Po śmierci siostry i męża, wszelkie posiadane w sobie uczucia przelała na siostrzeńca i siostrzenice: Zygmunta i Annę Wazów. Mimo, iż w kraju rozpętało się piekło kolejnej elekcji, to ciało króla czekało półtora roku na uroczysty pochówek, jaki odbył się w maju roku. Niedokonanie zmian ustawień przeglądarki internetowej oznacza akceptację tego stanu rzeczy.